Notowanie dziwne… pierwszy raz się zdarzyło, że numery 1 i 2 mają taką samą liczbę punktów, więc o tym, że Kasabian jest liderem, zadecydowało to, że tydzień wcześniej był wyżej od Luxtorpedy. Dalej obserwujemy wysoki skok domu na drzewie i trzy nowości i następną nietypową sytuację na miejscu 30.
Tak jak zwykle, zapraszam do głosowania…
4. Dom Na Drzewie – 77 (+21) sygnaturkę o dużym skoku musiałem wziąć w nawias… 🙂
6. Damon Albarn – Heavy Seas Of Love
8. Terrific Sunday – In My Arms
10. Drop. – Home
11. Judas Priest – The March Of The Damned
12. Black Label Society – My Dying Time
13. Luxtorpeda – Pusta Studnia
14. Muchy – Bliżej
15. Męskie Granie Orkiestra – Elektryczny (nowość)
16. Hoszpital – Nieba (nowość)
18. Carrion – Krótkowzroczne Zera
19. Krzysztof Zalewski – Zboża
21. Slayer – Implode
22. Tune – Change
23. H.E.A.T. – A Shot At Redemption
24. U2 – Invisible
27. Queens Of The Stone Age – If I Had A Tail
29. The Company – Kurzweil’s Dream
30. Hajva – Atak (nowość) <- pierwszy raz mam taką sytuację na liście… w Antyradiu zadebiutował kawałek „Generation Relented”, ale ponieważ uznałem, że „Atak” jest lepszy (a Generation Relented nie ma na YT), to wpuszczę Atak, a punkty będzie zgarniał za GR… 🙂
Spiżarnia:
Queens Of The Stone Age – Smooth Sailing
Arctic Monkeys – One For The Road
Stereophonics – Graffiti On A Train
Chevelle – Take Out The Gunman
Of Mice & Men – Would You Still Be There
Within Temptation ft. Piotr Rogucki – Whole World Is Watching